Witam. :) Od paru dni nie wychodzę z domu, ale stwierdziłam, że na moment można by wyjść i zrobić zdjęcia. Zebrałam się w końcu do obejrzenia filmu pt. "Big Love" reż. Barbary Białowąs. Nie wiem, co o nim powiedzieć. Na pewno widziałam lepsze, choć i ten miał pewne przesłanie i fajne ukrytą symbolikę. Dałabym mu 7/10 ze względu na Antoniego Pawlickiego :)!. A pod spodem stylizacja pastelowa, choć zaczynają mnie już te kolorki nudzić.
spodnie - sh// bluzka- GAP// szal - orsay// torebka- h&m// buty -CCC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz