Cierpię obecnie na brak zdjęć, ale pochwalę się wczorajszymi zakupami. Mam takie szczęście, że mieszczę się w dziecięce rozmiary sieciówek, a tam moim zdaniem są najładniejsze rzeczy, przynajmniej pasujące do mojego stylu, jak to wczoraj nazwała moja przyjaciółka - dziewczęcego. :-) Zrobiłam zdjęcia w przymierzalni, w każdym razie sukienka jest zakupiona i jestem bardzo zadowolona z niej - dałam za nią 79,90 zł w dziecięcym dziale H&M. Ma bardzo ładny kolor i uważam, że do wszystkiego będzie mi pasować - nawet w zimie do czarnych rajstop i kozaków.
Poluję jeszcze na tą bluzkę (również z dziecięcego H&M), ale wątpię, że będzie przecena - jest już dosyć tania (59,90). Ale bardzo mi się podoba, jest uniwersalna - i na inaugurację roku można ją założyć i na wyjście z przyjaciółkami :)
Taaaak i ten okropny bałagan w przymierzalni kiedy nie ma już miejsca na wieszaku na moje ciuchy :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz